TAJEMNICE ŚWIATŁA
1. Chrzest Jezusa w Jordanie

(możesz wybrać jedno z poniższych rozważań)
I
[Jezus objawia Luizie:]
Moja córko, chrzest przy narodzeniu dokonuje się przez wodę [i Ducha Świętego]. Dlatego posiada on moc oczyszczania, ale nie usuwania [grzesznych] skłonności i namiętności. Natomiast chrzest ofiary* jest chrztem ognia; dlatego ma on nie tylko moc oczyszczania, lecz także pochłaniania wszelkiej grzesznej skłonności i namiętności, które mogłyby istnieć. Co więcej, to Ja sam chrzczę duszę, stopniowo: Moja myśl chrzci jej myśli; Moje bicie serca, jej bicie serca; Moje pragnienie, jej pragnienia i tak dalej. Jednakże ten chrzest dokonuje się między Mną a duszą w takiej mierze, w jakiej ona oddaje się Mi bez zastrzeżeń, nigdy nie cofając swojej ofiary.
(z 11-ego tomu Luizy, 13 marca 1912)
*dusza ofiarna - osoba która z miłości do Boga i bliźnich dobrowolnie ofiarowuje swoje cierpienia, modlitwy i codzienne trudy, jednocząc się z ofiarą Jezusa Chrystusa, w intencji wynagrodzenia za grzechy świata i zbawienia dusz.
II
[Luiza opowiada:]
Gdy mój umysł był zanurzony w Boskim Fiat, mój słodki Jezus, nawiedzając moją małą duszę z niewypowiedzianą dobrocią, powiedział do mnie:
Błogosławiona córko Mojego Fiat, jeśli dusza stawia Moją Wolę na pierwszym miejscu i pozwala, by Moja Wola działała w niej z pełną swobodą, o jak wiele zdumiewających rzeczy Moja Wola może w niej zdziałać! Moja Wola pochłania wolę ludzką wraz ze słowami i czynami, które dusza zamierza wykonać, upodabnia ją do siebie, przyobleka ją w swą stwórczą moc, wypowiada nad nią swoje Fiat i tworzy tyle [Bożych] żyć, ile istnieje stworzeń.
Błagałaś Mnie w Mojej Woli o chrzest wszystkich dzieci, które mają się narodzić, aby [przez ten sakrament] życie Mojej Woli mogło w nich królować*.
[Gdy się modliłaś], Moja Wola nie zwlekała ani chwili, lecz natychmiast wypowiedziała swoje Fiat i pomnożyła swoje [Boże] życie tyle razy, ile dzieci się rodzi, [a ty] chrzciłaś je tak, jak pragnęłaś, udzielając im pierwszych [promieni swego] światła, a następnie przekazując każdemu z nich swoje [Boże] życie**.
A jeśli [niektóre z tych] nowo narodzonych dzieci — z powodu braku współpracy lub niewiedzy, nie będą zdolne posiąść Naszego [Bożego] życia, to życie to mimo wszystko w Nas pozostaje [ponieważ zostało pomnożone przez tych, którzy żyją w Naszej Woli], i dlatego będziemy mieli wiele Bożych żyć, które będą Nas kochać, wielbić i błogosławić tak, jak My [Trzy Boskie Osoby] kochamy się nawzajem.
Te Boże życia są naszą największą chwałą i istnieją dzięki duszy, która pozwala Naszemu Boskiemu Fiat uformować w niej tyle Naszych [Bożych] żyć, ile jest nowo narodzonych dzieci. Co więcej, te Boże życia ukrywają w sobie taką duszę, aby kochać [Nas przez nią] tak, jak one [miały] Nas kochać, umożliwiając w ten sposób tej duszy dokonanie dokładnie tego, co one [miały] spełnić.
Ponadto, te Boże życia istnieją ze względu na te nowo narodzone dzieci. Przeciwnie, ich uwaga jest na nich skupiona: czuwają nad nimi i bronią ich, aby mogły zakrólować w ich duszach…
*W poprzednich akapitach tego tekstu, jak również w 19. rundzie w Woli Bożej, Luiza mówi Jezusowi: „Moja Miłości, wiążę się z Tobą, aby umieścić moje ‘Kocham Cię’ w każdym z Sakramentów, które ustanowiłeś. Łączę moje ‘Kocham Cię’ z Sakramentem Chrztu, który jest udzielany każdej duszy, i błagam Cię, na mocy tego Sakramentu, abyś udzielił Boskiego Fiat każdemu, kto został ochrzczony.”
** Poprzez wyrażenie: „... [z tobą] chrzcząc je tak, jak tego pragnęłaś, udzielając im pierwszych [promieni Jego] światła, a następnie przekazując każdemu z nich [Boże] życie”, Jezus nie sugeruje, jakoby Luiza faktycznie udzielała Sakramentu Chrztu wszystkim dzieciom, ponieważ sakramentalny Chrzest może być udzielany jedynie wodą i z wezwaniem Trójcy Świętej. Raczej Jezus objawia Luizie, że na mocy jednej, wiecznej operacji Bożej działającej w niej, może ona – w sposób ponadczasowy – przygotować wszystkie dzieci do przyjęcia Sakramentu Chrztu.
(z 36-go tomu Luizy, 12 kwietnia 1938)




_edited.png)
