AKT POŚWIĘCENIA SIĘ WOLI BOŻEJ
PORANNE OFIAROWANIE W WOLI BOŻEJ
Wzywanie Woli Bożej w naszym codziennym życiu
Mała koronka Woli Bożej św. Hannibala di Francia
Modlitwa o beatyfikację Luizy
MODLITWA ROZKAZU
Trzy Apele:
Apel Bożego Króla w Królestwie Jego Woli
Matczyny Apel Królowej Nieba
Apel Luizy, Małej Córeczki Woli Bożej Fiat!

1. AKT POŚWIĘCENIA SIĘ WOLI BOŻEJ
In Voluntate Dei! Deo gratias!
O godna uwielbienia i boska Wolo, stoję tutaj wobec ogromu Twego światła i proszę Twoją nieskończoną dobroć o otwarcie mi drzwi i wpuszczenie mnie do niego, abym mógł ukształtować moje życie całkowicie w Tobie, Boża Wolo. Dlatego chyląc się przed Twoim światłem, ja, najmniejszy ze wszystkich stworzeń, przybywam, o czcigodna Wolo, w małej grupie synów i córek Twojego Najwyższego Fiat.
Upadając na twarz w swojej nicości, błagam Twoje światło, aby mnie zalało oraz przyćmiło wszystko, co do Ciebie nie należy, tak abym mógł oglądać jedynie Ciebie, pojmować tylko Ciebie i żyć tylko w Tobie, Wolo Boża. Wola Boża będzie moim życiem, ośrodkiem mojego rozumu, zachwytem mojego serca i całej mojej istoty. Chcę, aby ludzka wola nie ożyła w moim sercu już nigdy więcej. Wyrzucę ją z niego i utworzę nowy raj pokoju, szczęścia i miłości. Z Nią będę zawsze szczęśliwy. Będę miał niezrównaną siłę i osiągnę świętość, która wszystko uświęca i wszystko kieruje ku Bogu. Upadając tu na twarz, błagam o pomoc Trójcę Przenajświętszą i proszę, aby mi pozwoliła żyć w sanktuarium Woli Bożej, a dzięki temu zostanie we mnie przywrócony pierwotny porządek stworzenia, taki jaki był, gdy stworzenie zostało powołane do życia.
Niebieska Mamo, wszechwładna Królowo Bożego Fiat, weź mnie za rękę i zamknij w świetle Woli Bożej. Będziesz moim przewodnikiem i czułą Matką, nauczysz mnie, jak mam żyć i utrzymywać się w porządku i w obrębie Woli Bożej. Niebieska Władczyni, Twojemu Sercu powierzam całą moją istotę. Ty będziesz udzielała mi lekcji o Woli Bożej, a ja będę je uważnie wysłuchiwał. Okryjesz mnie swoim płaszczem, a wąż piekielny nie będzie miał odwagi wkroczyć do tego świętego raju, aby mnie kusić i staczać w labirynt ludzkiej woli. Serce mojego najwyższego Dobra, Jezu, Ty dasz mi swoje płomienie, aby mnie spaliły, pochłonęły i posiliły oraz ukształtowały we mnie życie Najwyższej Woli.
Święty Józefie, ty będziesz moim opiekunem, stróżem mojego serca, a w swoich rękach będziesz trzymał klucze mojej woli. Będziesz zazdrośnie strzegł mojego serca i nigdy więcej już mi go nie zwrócisz, abym był pewien, że już nigdy nie opuszczę Woli Boga.
Mój Aniele Stróżu, strzeż mnie, chroń mnie i pomagaj mi we wszystkim, aby rozkwitał mój raj na ziemi i stał się dla świata wezwaniem do Woli Bożej. Niebiański Dworze, przyjdź mi z pomocą, a ja będę żył zawsze w Woli Bożej.
PORANNE OFIAROWANIE W WOLI BOŻEJ
Niepokalane Serce Maryi, Matko i Królowo Woli Bożej, błagam Cię przez nieskończone zasługi Najświętszego Serca Jezusa i przez łaski, jakich Bóg udzielił Ci od Twojego Niepokalanego Poczęcia, o łaskę aby nigdy nie zbłądzić.
Najświętsze Serce Jezusa, jestem biednym i niegodnym grzesznikiem i błagam Cię o łaskę, abyś pozwolił naszej Matce i Luizie, ukształtować we mnie Boskie akty, które nabyłeś dla mnie i dla wszystkich. Te akty są najcenniejsze ze wszystkich, ponieważ niosą wieczną moc Twojego Fiat i oczekują na moje „Tak, Bądź Wola Twoja” ( Fiat Voluntas Tua ).
Dlatego błagam Was, Jezu, Maryjo i Luizo, abyście mi towarzyszyli, gdy teraz się modlę:
Jestem niczym a Bóg jest wszystkim, przybądź Wolo Boża. Przybądź Ojcze Niebieski, aby bić w moim sercu i poruszać moją Wolę; przybądź umiłowany Synu, aby płynąć w mojej krwi i myśleć moim rozumem; przybądź Duchu Święty oddychaj moimi płucami i przywołuj moją pamięć.
Jednoczę się w Woli Bożej i umieszczam moje kocham Cię, uwielbiam Cię i błogosławię Cię Boże za Fiat Stworzenia. Z moim kocham Cię moja dusza bilokuje się w stworzeniach niebios i ziemi: kocham Cię w gwiazdach, w słońcu, w księżycu i na niebie; Kocham Cię w ziemi, w wodzie i w każdej żywej istocie, którą mój Ojciec stworzył z miłości do mnie, abym mogła odwzajemnić się miłością za miłość.
Teraz wchodzę w Najświętsze Człowieczeństwo Jezusa, które obejmuje wszystkie akty. Umieszczam moje Uwielbiam Cię Jezu w Twoim każdym oddechu, biciu serca, myśli, słowie i kroku. Uwielbiam Cię w kazaniach Twojego życia publicznego, w cudach, których dokonywałeś, w sakramentach, które ustanowiłeś i w najgłębszych warstwach Twojego Serca.
Błogosławię Cię Jezu w każdej Twojej łzie, uderzeniu, ranie, cierniu i każdej kropli Krwi uwalniającej światło dla życia każdego człowieka. Błogosławię Cię we wszystkich Twoich modlitwach, zadośćuczynieniach, ofiarach i we wszystkich wewnętrznych aktach i bólach, które cierpiałeś, aż do ostatniego tchnienia na krzyżu. Dołączam Twoje Życie i wszystkie Twoje akty, Jezu, do mojego kocham Cię, uwielbiam Cię i błogosławię Cię .
Wchodzę teraz w akty mojej Matki Maryi i Luizy. Składam Moje dziękuję w każdej myśli, słowie i akcie Maryi i Luizy. Dziękuję w przyjętych radościach i boleściach Odkupienia Jezusa i Uświęcenia Ducha Świętego. Zjednoczona z Waszymi aktami sprawiam, że moje, dziękuję Ci i błogosławię Cię przepływa w kontakcie z każdą istotą, by wypełnić ich akty światłem i życiem: wypełnić akty Adama i Ewy; patriarchów i proroków; dusz z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości; świętych dusz w czyśćcu; świętych aniołów i świętych.
Teraz przyjmuję te akty jako swoje i ofiarowuję je Tobie, mój czuły i kochający Ojcze. Niech [te akty] pomnażają chwałę Twoich dzieci i w ich imieniu niech oddają Ci chwałę, zadośćuczynienie i cześć.
Zacznijmy teraz nasz dzień od naszych Boskich aktów zjednoczonych razem. Dziękuję Ci Trójco Przenajświętsza za umożliwienie mi wejścia w jedność z Tobą przez modlitwę. Przyjdź Królestwo Twoje, bądź Wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Fiat
Wzywanie Woli Bożej w naszym codziennym życiu
Jezus chce, abyśmy wzywali Wolę Bożą we wszystkim i we wszystkich. Podobnie jak w lekcji o zapominaniu o sobie, możemy przywołać Wolę Bożą w następujący sposób:
Przybądź Wolo Boża, przyjdź i myj się we mnie, lub
Przybądź Wolo Boża, przyjdź i jedz we Mnie, lub
Przybądź Wolo Boża, przyjdź i prowadź we mnie, lub módl się, odpoczywaj, mów itd.
Nie ma sztywnej formuły modlitwy w Woli Bożej. Tak więc alternatywnie można się modlić:
Przybądź Wolo Boża, przyjdź i myj się w moim myciu, lub
Przybądź Wolo Boża, przyjdź i jedz w moim jedzeniu
Jezus powiedział Luizie, że Królestwo Woli Bożej, nie będzie panować w pełni na ziemi, aż określona liczba Aktów w Woli Bożej nie zostanie wykonana.
Mała koronka Woli Bożej św. Hannibala di Francia.
Zacznij odmawiać tę koronkę codziennie w różnych okolicznościach życia
(5 lipca 1851 - 1 czerwca 1927)
Św. Hannibal di Francia był jednym z nadzwyczajnych Spowiedników Luizy. Był tak zainspirowany duchowością pism Luizy, że założył dwa zakony: Ojców Rogacjonistów i Córek Boskiej Gorliwości. Został beatyfikowany przez Papieża Jana Pawła II 7 października 1990 r., a kanonizowany 16 maja 2004 r. W późniejszych latach życia ułożył następującą prostą koronkę do odmawiania na różańcu. Codziennie odmawiał tę koronkę, często więcej niż raz, zwłaszcza w ostatniej chorobie.
Na rozpoczęcie: Ojcze nasz x1... Zdrowaś Maryjo x1... Chwała Ojcu x1...
Na małych koralikach: Bądź Wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi.
Na dużych koralikach: Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.
Zakończenie: Panie Jezu, wychwalamy Cię , kochamy Cię, błogosławimy Cię i dziękujemy Ci razem z Ojcem i Duchem Świętym w Twojej Świętej i Wiecznej Woli Bożej. Amen.
5. Modlitwa o beatyfikację Luizy
O Trójco Przenajświętsza, nasz Zbawiciel Jezus Chrystus nauczył nas prosić w naszych modlitwach o to, aby Imię Ojca było zawsze wychwalane, aby nastało Jego Królestwo, a Jego Wola była wypełniana. Pragnąc rozszerzenia tego Królestwa miłości, sprawiedliwości i pokoju, pokornie błagamy o wyniesienie do chwały świętych Twojej Służebnicy Luizy, Małej Córeczki Woli Bożej, która swoimi modlitwami, swoją ofiarą na łożu cierpienia i swoim żarliwym zapałem przyczyniła się wielce do rozpowszechnienia Królestwa Bożego w świecie i do zbawienia dusz. Idąc za jej przykładem, błagamy Cię, Ojcze, Synu i Duchu Święty, o pomoc w dźwiganiu z radością krzyży, jakie nam stawia życie, dla chwały Twojego Imienia i dla dobra wszystkich. Amen.
† Carmelo Cassati, arcybiskup Trani – Nazaret
MODLITWA ROZKAZU
W sercu duchowości Luizy Piccarretty bije niezwykła modlitwa, zwana Modlitwą Rozkazu. Jej osnowę stanowi prosta, a zarazem potężna modlitwa zwana Modlitwą Rozkazu, który przez lata niósł w sobie pragnienie wypełnienia Boskiej Woli na ziemi:
Abba Ojcze, w Imię Jezusa,
w Jedności i Mocy Ducha Świętego,
pod płaszczem Maryi, ze wszystkimi Aniołami i Świętymi,
przez wstawiennictwo Sługi Bożej Luizy Piccarrety,
przyjmij moją pokorną modlitwęi uczyń ją Twoim Rozkazem.
Niech wszystko zostanie dokonane i wypełnione
w Twojej Najświętszej Boskiej Woli.
Wierzymy, przyjmujemy.
FIAT! AMEN!
Ta modlitwa otwiera przestrzeń dla niepojętej mocy Trójcy Świętej i Matczynego wstawiennictwa Maryi. W niej kryje się deklaracja wiary: nie my rządzimy modlitwą, lecz sam Bóg czyni ją rozkazem swego miłosierdzia. A my przyjmujemy i wierzymy w to co rozporządzi.
Dzięki zachowaniu stałego trzonu Modlitwy Rozkazu (powyżej), każda jej wersja nie traci autentyczności i duchowego przesłania. Dobieranie fragmentów z Pisma Świętego lub pism Luizy pozwala wejść głębiej w tematykę danej intencji.
W efekcie Modlitwa Rozkazu łączy prostotę wielbiącej prośby z biblijną i mistyczną głębią nauki przekazanej przez Jezusa Luizie, budząc w modlących się pewność zwycięstwa Bożej Woli nad wszelkim złem.
Poniżej przepiękna Modlitwa Rozkazu, aby zakończyć zło ludzkości oparta na fragmencie Tomu 30 (4.2.1932)
Abba Ojcze, w Imię Jezusa,
w Jedności i Mocy Ducha Świętego,
pod płaszczem Maryi,
ze wszystkimi Aniołami i Świętymi,
przez wstawiennictwo Sługi Bożej Luizy Piccarretty,
Ojcze Niebieski,
z wielkim smutkiem z powodu upadku Adama,
cała ludzkość jest w całkowitym nieporządku
i wydziela nieznośny odór grzechu.
Twoją Boską Mocą i Miłością,
dla godziwości Twojego Świętego Dzieła,
połóż kres wszelkim nieporządkom i słabościom
oraz temu nieznośnemu odorowi grzechu.
Przemów z Boską Potęgą Twego Rozkazującego Słowa:
„Ludzkości, odzyskaj swoje Honorowe Miejsce
jako Dzieło Godne Swojego Stwórcy.”
Panie, rzeknij tylko Słowo, a zostaniemy uzdrowieni!
„Mów, Panie, bo sługa Twój słucha…”
Panie Jezu Chryste,
Ty jesteś Słowem Bożym i Odkupiłeś nas.
Przez Cud Twojej Wszechmocy,
niech ludzkość zostanie ogarnięta Twoim Głosem
z Najwyższą Mocą Twojej Niezwyciężonej Miłości. (Tom 30 – 2.04.1932)
Przywróciłeś do życia umarłą dziewczynkę
i z taką samą łatwością wskrzesiłeś Łazarza,
który był martwy od czterech dni,
przemawiając Mocą Twego Głosu:
„Łazarzu, wyjdź!”
Na Twój rozkaz Łazarz powstał z martwych,
rozkład zniknął, a odór ustał,
a on powrócił zdrowy i pełen życia, jakby nigdy nie umarł.
Prosimy Cię, Mocą Twojego Rozkazu,
aby ludzkość została zdobyta przez Twój Głos.
Niech wszyscy zostaną wstrząśnięci i powaleni,
aby Powstali na Nowo z wszelkiego zła i powrócili do Dobra,
by wejść ponownie w Twoją Boską Wolę
i odzyskać utracone Dziedzictwo.
Taka jest Twoja Święta Wola, która Chciała
i Ustanowiła to Boskimi Dekretami. (T.30 – 4.2.32)
Niech Boża Potęga wzbudzi Królestwo Boskiego FIAT
na nowo pośród stworzeń. .(T.30 – 4.2.32)
Panie, rzeknij tylko Słowo, a zostaniemy uzdrowieni
!„Mów, Panie, bo sługa Twój słucha…”
Duchu Święty,
oto Początek Ery Uświęcenia.
Tak postanowiono Boskim Dekretem!
Na rozkaz Twojego Słowa, zepsucie zniknie,
odór grzechów ustanie a ludzkość zostanie przywrócona
jako zdrowa i święta, jakby nigdy nie zgrzeszyła.
Pragniemy wraz z Luizą poznawać, kochać
i posiadać Wolę Bożą, aby dać Jej panowanie,
jako w niebie tak i na ziemi.
Panie, rzeknij tylko Słowo, a zostaniemy uzdrowieni!
„Mów, Panie, Twój sługa słucha…”
Przenajświętsza Trójco,
całkowicie ufając w Twoją Boską Potęgę,
błagamy, by Twój Rozkazujący Głos rozbrzmiał,
aby Królestwo Twojego Boskiego FIAT odżyło pośród stworzeń.
Niech panowanie Twojej Wszechmocy przeniknie ludzkość,
zgodnie z Twoim odwiecznym zamysłem.
Niech grzech i zepsucie utracą wszelką moc istnienia.
Niech Twoje dzieci zmartwychwstaną – zdrowe, święte i piękniejsze niż kiedykolwiek
Sprowadź Moc i Cuda Twojej Boskiej Woli przez małą Luizę,
aby ludzkość zaczęła poznawać, czym jest Życie w Bożej Woli,
na podobieństwo naszego Stwórcy. (Tom 14 – 7.10.1922)
„Zstępując, Wola Boża zstępuje przez ciebie, Luizo,
do wszystkich tych, którzy pozwolą Jej Królować.” (Tom 27 – 10.12.1929)
Panie, wypowiedz tylko Słowo, a będziemy uzdrowieni!
„Mów, Panie, bo sługa Twój słucha…”
Błogosławiona Dziewico Maryjo,
Matko i Królowo Nieba i Ziemi,
Córko Ojca Niebieskiego, Święta Matko Zbawiciela i Króla,
Oblubienico i Świątynio Ducha Świętego,
niecierpliwie oczekujemy Chwalebnego Powrotu Jezusa.
Oczekujemy napełnienia Duchem Świętym,
aby żyć w Nowej Erze Trzeciego FIAT,
związanej z Luizą Piccarrettą, małą córeczką Woli Bożej.
Z całkowitym zaufaniem módlmy się:
„Nie zasługujemy na tak wielkie dobro,
lecz Boża Potęga może to uczynić!
”Pokornie składamy siebie i całą ludzkość
przeszłą, obecną i przyszłą
w Twoje ręce, Panie Boże.
Z Tobą, Święta Matko, ufamy i pokładamy nadzieję,
że tylko w Bogu jest wszelka nasza radość.
Niech Wszechmoc Bożej Mocy ogarnie dusze Twoich dzieci.
Niech zepsucie nie ma już życia w ludzkości.
Niech Święty Kościół i wszystkie małe dzieci Woli Bożej
powstaną na nowo zdrowe, święte i piękniejsze niż kiedykolwiek.
Dlatego razem ze wszystkimi Zastępami Nieba i ziemi
wołamy z pełnym zaufaniem do Jezusa: Wszystko będzie dane! (Tom 20 – 13.01.1927)
Panie, rzeknij tylko Słowo, a zostaniemy uzdrowieni!
„Mów, Panie, bo sługa Twój słucha…”
Przyjmij naszą pokorną modlitwę
i uczyń z niej Swój Rozkaz,
aby wszystko dokonało się i spełniło
w Twojej Najświętszej Boskiej Woli.
WIERZYMY! PRZYJMUJEMY!
FIAT! AMEN!
NIECH SIĘ TAK STANIE!
Apel Bożego Króla w Królestwie Jego Woli
Moje drogie i kochane dzieci*, przychodzę do was z Sercem zatopionym w moich płomieniach Miłości. Przychodzę jako Ojciec do swoich dzieci, które bardzo kocham, a moja Miłość jest tak wielka, że przychodzę, aby pozostać z wami, aby żyć razem z wami i żyć tylko jedną Wolą, tylko jedną Miłością. Przychodzę z orszakiem moich boleści, mojej Krwi, moich dzieł i mojej własnej śmierci. Spójrzcie na Mnie, każda kropla mojej Krwi, każda boleść, wszystkie moje dzieła oraz kroki prześcigają się nawzajem, ponieważ chcą wam dać moją Bożą Wolę. Nawet moja śmierć chce wam przynieść odrodzenie życia w mojej Woli. W moim Człowieczeństwie przygotowałem i wybłagałem dla was wszystko: łaski, pomoc, światło i siłę, abyście mogli otrzymać ten tak wielki dar. Ze swojej strony uczyniłem wszystko, teraz oczekuję na wasze działanie.
Kto będzie tak niewdzięczny i nie przyjmie Mnie oraz daru, który mu przynoszę? Wiedzcie, że moja Miłość jest tak wielka, że nie będę brał pod uwagę waszego dotychczasowego życia, waszych grzechów i całego waszego zła. Pogrzebię to w morzu mojej miłości, tak aby wszystko się spaliło, a my rozpoczniemy wspólnie razem nowe życie, całe w mojej Woli. Któż będzie bez serca i Mnie odepchnie lub wyrzuci za drzwi i nie przyjmie mojej w pełni ojcowskiej wizyty? A jeśli Mnie przyjmiecie, to pozostanę z wami jak Ojciec pośród swoich dzieci. Musimy jednak pozostać w całkowitej zgodzie i żyć jedną, jedyną Wolą.
Och, jak bardzo tego pragnę, jak bardzo szlocham, aż do szaleństwa, aż do łez, ponieważ chcę, aby moje drogie dzieci były razem ze mną i żyły moją własną Wolą! Upłynęło już niemal sześć tysięcy lat tęsknego wyczekiwania i gorzkich łez mojego Świętego Człowieczeństwa, od kiedy się domagam i pragnę, aby moje dzieci były wokół Mnie, gdyż chcę je uczynić szczęśliwymi i świętymi. Posuwam się tak daleko, że je wzywam, płacząc. Kto wie, czy je wzruszą moje łzy i moja miłość, która jest tak ogromna, że Mnie dusi i niemal doprowadza do agonii? A pośród tego szlochania i tej agonii powtarzam: dzieci moje, dzieci moje, gdzie jesteście? Dlaczego nie przychodzicie do swojego Ojca? Dlaczego się ode Mnie oddalacie i błąkacie, ubogie i pełne wszelkiej nędzy? Wasze zło zadaje rany mojemu Sercu. Jestem zmęczony czekaniem na was. A ponieważ nie przychodzicie, Ja, nie mogąc już dłużej utrzymać w sobie miłości, która Mnie wypala, sam przychodzę, żeby was znaleźć i przynieść wam wspaniały dar mojej Woli. Ach, proszę was, wzywam i błagam, posłuchajcie Mnie, dajcie się wzruszyć moim łzom i moim płomiennym westchnieniom!
Przychodzę nie tylko jako Ojciec, lecz także jako Nauczyciel do swoich uczniów. Ale chcę być wysłuchany. Będę was uczył rzeczy niezwykłych, będę udzielał wam nauk o Niebie. Przyniosą wam one światło, które nigdy nie gaśnie, oraz miłość, która zawsze płonie. Moje lekcje dadzą wam Bożą moc, nieustraszoną odwagę oraz świętość, która stale wzrasta. Na każdym kroku wskażą wam drogę i będą waszym przewodnikiem do Ojczyzny Niebieskiej.
Przychodzę jako Król do narodów, ale nie po to, aby się domagać podatków i danin, nie, nie. Przychodzę, ponieważ pragnę waszej woli, waszej nędzy, waszych słabości i całego waszego zła. Moje panowanie jest w rzeczywistości takie: pragnę wszystkiego, co czyni was nieszczęśliwymi, wszystkiego, co was martwi i dręczy, gdyż chcę to ukryć i spalić moją miłością. I jako dobroczynny, pokojowy i wielkoduszny Król, jakim jestem, chcę dać wam w zamian moją Wolę, moją najczulszą Miłość, moje bogactwo i szczęście, mój pokój i moją najczystszą radość.
Jeśli oddacie Mi swoją wolę, to wszystko się dokona. Uczynicie Mnie szczęśliwym i sami będziecie szczęśliwi. Nie pragnę niczego innego jak tylko tego, aby moja Wola pośród was zapanowała. Niebo i ziemia będą się do was uśmiechać. Moja Niebieska Mama będzie wam Matką i Królową. Widząc wielkie dobro, jakie przyniesie wam Królestwo mojej Woli, i aby zaspokoić moje najpłomienniejsze pragnienia oraz powstrzymać moje łzy, i ponieważ kocha was jak swoje prawdziwe dzieci, krąży Ona między ludźmi, między narodami, aby przysposobić i przygotować ich do przyjęcia zwierzchnictwa Królestwa mojej Woli. To Ona przygotowywała dla Mnie ludzi, abym mógł zstąpić z Nieba na ziemię, i to Jej oraz Jej matczynej miłości powierzam przygotowanie dla Mnie dusz i narodów, aby mogli przyjąć ten tak wielki dar.
Dlatego słuchajcie Mnie, proszę was, moje dzieci, czytajcie uważnie te stronice, które umieszczam przed waszymi oczami, a odczujecie potrzebę życia moją Wolą. Będę przy was, gdy będziecie czytać, poruszę wasz umysł i wasze serce, abyście mogli zrozumieć, czym jest dar mojego Bożego Fiat, oraz mogli go zapragnąć.
* Kto z Trzech Osób Boskich przemawia? Z pewnością Bóg Ojciec, ale czyni to w osobie Syna Jezusa Chrystusa, który jest Jego Wyrazem i Słowem, Słowem Wcielonym i Odkupicielem, Objawieniem Bożego Ojcostwa oraz Jego Miłości.
Matczyny Apel Królowej Nieba
Najdroższa córko, odczuwam nieodpartą potrzebę zstąpienia z Nieba i złożenia ci swoich matczynych wizyt. Jeśli zapewnisz Mnie o swojej miłości dziecka oraz o wierności, to Ja na zawsze pozostanę z tobą, w twojej duszy, aby być twoim nauczycielem, wzorem, przykładem i najczulszą Matką. Przychodzę, żeby cię zaprosić do wejścia do królestwa twojej Mamy, to jest do królestwa Woli Bożej. Pukam do drzwi twojego serca, abyś Mi je otworzyła…
Czyż nie wiesz, że własnymi rękami przynoszę ci w darze tę książkę*? Z matczyną troską ci ją ofiarowuję, abyś ty z kolei, czytając ją, mogła się nauczyć żyć życiem Nieba i już nigdy więcej życiem ziemi! Ta książka jest ze złota, moja córko. Będzie ona kształtowała twoje duchowe bogactwo i twoje szczęście również tu, na ziemi. W niej znajdziesz źródło wszelkiego dobra: jeśli jesteś słaba, nabierzesz siły, jeśli jesteś kuszona, osiągniesz zwycięstwo, jeśli popadłaś w grzech, znajdziesz współczującą i silną rękę, która cię ponownie podniesie. Jeśli się czujesz zmartwiona, znajdziesz pocieszenie, jeśli zimna – skuteczny środek, żeby się ogrzać. Jeśli jesteś głodna, będziesz się delektować wyśmienitym pożywieniem Woli Bożej. Z nią nie będzie ci brakowało niczego, nie będziesz już nigdy samotna, ponieważ twoja Mama będzie ci dotrzymywać słodkiego towarzystwa i z całą swoją matczyną troską zobowiążę się uczynić cię szczęśliwą. Ja, Niebieska Władczyni, zatroszczę się o wszystkie twoje potrzeby, pod warunkiem że się zgodzisz żyć w zjednoczeniu ze Mną.
Gdybyś tylko znała moje troski, moje żarliwe westchnienia, jak również łzy, które wylewam z powodu moich dzieci! Gdybyś wiedziała, jak płonę z pragnienia, żebyś słuchała moich lekcji, całych o Niebie, i uczyła się żyć Wolą Bożą! W tej książce zobaczysz cuda, znajdziesz Mamę, która kocha cię tak bardzo, że poświęca dla ciebie swojego ukochanego Syna, ażebyś mogła żyć takim samym Życiem, jakim Ona żyła na ziemi. Och, nie zadawaj Mi tego bólu, nie odrzucaj Mnie. Przyjmij ten dar z Nieba, który ci przynoszę. Przyjmij moją wizytę i moje lekcje...
Wiedz, że przewędruję cały świat, pójdę do każdej osoby, do wszystkich rodzin, do wspólnot religijnych, do każdego narodu, do wszystkich ludzi, a jeśli zajdzie potrzeba, będę krążyła przez całe stulecia, dopóki jako Królowa nie uformuję swojego ludu, a jako Matka swoich dzieci, które będą znały Wolę Bożą i sprawią, że będzie Ona królowała wszędzie.
To jest celem tej książki. Ci, którzy przyjmą ją z miłością, będą pierwszymi szczęśliwymi dziećmi należącymi do królestwa Bożego FIAT, a Ja złotymi literami wypiszę ich imiona w swoim matczynym Sercu.
Spójrz, moja córko, ta sama nieskończona Miłość Boga, który chciał się Mną posłużyć w dziele Odkupienia, ażeby Odwieczne Słowo zstąpiło na ziemię, teraz ponownie wzywa Mnie do działania i powierza Mi trudne zadanie, zaszczytny mandat uformowania na ziemi dzieci królestwa Jego Bożej Woli. Z matczyną troską przystępuję zatem do pracy i przygotowuję dla ciebie drogę, która cię zaprowadzi do tego szczęśliwego królestwa.
W tym celu udzielę ci zaszczytnych i niebiańskich lekcji, jednym słowem, nauczę cię nadzwyczajnych i nowych modlitw, dzięki którym będziesz angażowała niebo, słońce, Stworzenie, moje własne Życie i Życie mojego Syna oraz wszystkie czyny świętych, aby w twoim imieniu upraszały godne uwielbienia królestwo Woli Bożej. Modlitwy te posiadają największą moc, ponieważ angażują Boże działanie. Pod ich wpływem Bóg będzie czuł się rozbrojony i zwyciężony przez stworzenie. Wzmocniona ową pomocą będziesz przyspieszała nadejście Jego szczęśliwego królestwa i wraz ze Mną sprawisz, że Wola Boża będzie czyniona na ziemi, jak jest czyniona w Niebie, zgodnie z pragnieniem Bożego Mistrza.
Odwagi, moja córko, spraw Mi tę radość, a Ja cię pobłogosławię.
* Chodzi o książkę Luizy Piccarrety „Dziewica Maryja w Królestwie Woli Bożej”, Corato 1930. 8
Apel Luizy, Małej Córeczki Woli Bożej
Fiat!*
Mój ukochany Jezu, jestem tutaj w Twoich ramionach, aby Cię prosić o pomoc. Ach, znasz mękę mojej duszy, wiesz, jak moje serce krwawi, znasz mój wielki niesmak, gdy ujawniam wszystko, co mi powiedziałeś o Twojej Przenajświętszej Woli! Posłuszeństwo nakazuje! Ty tego chcesz i chociaż czuję się z tego powodu zdruzgotana, zmuszona jestem przez najwyższą siłę do poniesienia ofiary. Ale pamiętaj, o mój Jezu, że Ty sam nazwałeś mnie małym, nowo narodzonym dzieckiem Twojej Przenajświętszej Woli. Nowo narodzone dziecko potrafi zaledwie bełkotać.
Co więc zrobię? Będę z trudem bełkotać o Twojej Woli. Ty zajmiesz się całą resztą, nieprawdaż, o mój Jezu? Co więcej, spraw, abym ja zanikła całkowicie. Niech Twoja Wola zanurzy pióro w odwiecznym Słońcu oraz wypisze złotymi, boskimi i nieusuwalnymi literami pojęcia, działanie, wartość oraz moc Najwyższej Woli. Niech napisze o tym, jak dusza, żyjąca w Woli Bożej, dzięki temu, że żyje jakby w Jej centrum, staje się szlachetna, przebóstwia się, porzuca swoją naturalną powłokę i powraca do swojego źródła. A przezwyciężając wszystkie swoje nędze, odzyskuje swój pierwotny stan oraz staje się piękna, czysta, cała według porządku swojego Stwórcy, taka jaka wyszła spod Jego twórczych rąk.
Ty sam napisz na tej karcie długą historię Twojej Woli oraz opisz Twój ból, gdy czujesz się odepchnięty przez stworzenia do rejonów niebieskich. Ty, który znajdujesz się wysoko jak słońce, choć jesteś odtrącony, rzucasz swoje promienie na wszystkie ludzkie pokolenia i chcesz zstąpić, żeby pośród nich królować. Wysyłasz więc promienie swoich westchnień, jęków, łez i swojego silnego i wiecznego bólu, gdy widzisz, że jesteś wygnany, gdy widzisz, jak Twoja Wola jest jakby oderwana od woli ludzkich stworzeń. Czekasz więc, aż Cię wezwą pośród siebie, aż Cię przyjmą jako tryumfującego Króla i pozwolą Ci królować jako w Niebie, tak i na ziemi.
Zstąp, o Najwyższa Wolo! To ja Cię wzywam jako pierwsza. Przyjdź i króluj na ziemi! Ty, który stworzyłeś człowieka tylko po to, aby spełniał Twoją Wolę, którą on, niewdzięczny, przełamał, buntując się przeciwko Tobie, przyjdź i na nowo przywiąż do siebie tę ludzką wolę, aby Niebo i ziemia, oraz wszystko zostało w Tobie uporządkowane!
Och, jak bardzo chciałabym oddać moje życie, ażeby Twoja Wola mogła być znana! Chciałabym się wzbić w górę, w nieskończone Jej granice, aby każdemu stworzeniu przynieść Jej wieczny pocałunek, Jej wiedzę, dobra i wartość oraz Twoje niewypowiedziane jęki i pragnienia przybycia na ziemię, by na niej panować, a wtedy będą mogli Cię poznać i dzięki temu przyjmą Cię z miłością, uczczą Cię radośnie oraz pozwolą Ci królować.
O Święta Wolo, uwolnij Twoimi świetlnymi promieniami strzały Twojej wiedzy. Daj poznać wszystkim, że do nas przybywasz, aby nas uszczęśliwić, i to nie ludzkim szczęściem, lecz Bożym; że do nas przybywasz, aby przywrócić nam utracone panowanie nad sobą i dać nam światło, które pozwala poznać prawdziwe dobro, żebyśmy mogli je posiąść, oraz prawdziwe zło, żebyśmy mogli go uniknąć, światło, które czyni nas stałymi i silnymi, i to boską siłą oraz boską stałością!
Otwórz przepływ pomiędzy Wolą Bożą a ludzką i wymaluj w naszych duszach pędzlem Twojej twórczej dłoni wszystkie boskie rysy, które utraciliśmy, gdy od Niej odstąpiliśmy. Twoja Wola wymaluje w nas świeżość, która nigdy się nie starzeje, piękno, które nigdy nie blaknie, światło, które nigdy nie ciemnieje, łaskę, która stale rośnie, oraz miłość, która zawsze płonie i nigdy nie gaśnie.
O Święta Wolo, utoruj sobie drogę, Ty sama się ukaż i daj się poznać! Ukaż wszystkim, kim jesteś, i pokaż wielkie dobro, które pragniesz wszystkim uczynić, tak aby przyciągnięci i urzeczeni tak wielkim dobrem, wszyscy dali się zdobyć Twojej Woli. W ten sposób Ty, Jezu, będziesz mógł swobodnie królować na ziemi, jak królujesz w Niebie. Tak więc proszę Cię, abyś Ty sam napisał całą wiedzę, którą mi przekazałaś na temat Woli Bożej. A każde słowo, powiedzenie, każdy efekt i wiedza o Niej niech będą dla czytających grotami, strzałami i mieczami, które ich zranią i sprawią, że upadną do Twoich stóp, przyjmą Cię z otwartymi ramionami i pozwolą Ci królować w swoich sercach. Przy tak wielu cudach Twojej Woli uczyń także i ten – jak tylko Cię poznają, niech nie pozwolą Ci przejść dalej, ale otworzą Ci drzwi, aby Cię przyjąć i pozwolić Ci królować. O to Cię prosi małe, nowo narodzone dziecko Twojej Woli. Jeśli pragnąłeś ode mnie poświęcenia, i to usilnie nalegając, bym ujawniła tajemnice, które mi przekazałeś na temat Twojej Woli, to ja chcę od Ciebie innego poświęcenia: jak tylko zostanie poznana, uczyń cud, aby zatriumfowała i zapanowała w sercach tych, którzy Ją poznają. Tylko o to Cię proszę, o mój Jezu, o nic innego Cię nie proszę. Niczego innego nie pragnę jak tylko odwzajemnienia mojej ofiary, jak tylko tego, aby Twoja Wola była znana, aby królowała i posiadała pełnię władzy.
Ty wiesz, Miłości moja, jak wielka była moja ofiara, jak wielkie były moje wewnętrzne zmagania, do tego stopnia że czułam, jak umieram. Ale z miłości do Ciebie i z posłuszeństwa Twojemu przedstawicielowi na ziemi poddałam się wszystkiemu. Pragnę więc wielkiego cudu – gdy dusze będą poznawać Twoje słowa o Woli Bożej, niech zostaną nimi zachwycone, ujęte oraz przyciągnięte, i to bardziej niż przez potężny magnes. Niech pozwolą królować na ziemi Bożemu Fiat, czego Ty z tak wielką miłością pragniesz. I jeśli tego chcesz, Życie moje, zanim te pisma wyjdą na światło dzienne i dotrą do rąk Twoich i moich braci oraz sióstr, zabierz do Niebieskiej Ojczyzny Twoje małe, nowo narodzone dziecko Twojej Woli! Och, nie zadawaj mi tego bólu, nie pozwól, abym widziała, jak nasze tajemnice są znane innym stworzeniom! Jeśli zadałeś mi ten pierwszy, oszczędź mi tego drugiego, lecz zawsze non mea voluntas sed tua fiat [nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie].
A teraz jedno słowo do was wszystkich, którzy będziecie czytać te pisma: proszę was i błagam, abyście przyjęli z miłością to, co Jezus pragnie wam przekazać, czyli swoją Wolę. Ale żeby dać wam swoją, chce waszej, gdyż inaczej Jego Wola nie będzie mogła panować. Gdybyście tylko wiedzieli z jaką miłością mój Jezus chce wam przekazać największy dar, jaki istnieje w Niebie i na ziemi, dar swojej Woli! Och, ile On gorzkich łez wylewa, gdyż widzi, że żyjecie własną wolą i dlatego wleczecie się po ziemi, chorowici i wynędzniali. Nie potraficie wytrwać w dobrych postanowieniach. A wiecie dlaczego? Dlatego, że Jego Wola w was nie panuje. Och, jakże Jezus płacze i wzdycha nad waszym losem, a szlochając, prosi was, abyście pozwolili Jego Woli w was panować! Chce odmienić wasz los, chce, by chorzy ozdrowieli, by ubodzy się wzbogacili, by słabi stali się silni, by niestali nabrali stanowczości, a niewolnicy stali się królami. Nie pragnie wielkiej pokuty ani długich modlitw itp – chce tylko, aby panowała w was Jego Wola, a wasza nie ożyła już nigdy więcej. Ach, posłuchajcie Go! Ja jestem gotowa oddać życie za każdego z was i znieść wszelkie cierpienie, abyście tylko otworzyli drzwi swojej duszy i pozwolili Woli mojego Jezusa zapanować i zatriumfować nad ludzkimi pokoleniami.
A teraz zapraszam wszystkich. Chodźcie ze mną do Edenu**, skąd wzięliśmy nasz początek, gdzie Najwyższa Istota stworzyła człowieka, a czyniąc go królem, dała mu królestwo, aby w nim panował. Tym królestwem był wszechświat cały, a berło, korona i władza pochodziły z głębi jego duszy, w której mieszkał Boży Fiat, jak Król sprawujący rządy. On to nadawał prawdziwą i królewską godność człowiekowi. Człowiek ten miał królewskie szaty, jaśniejsze od słońca, jego czyny były szlachetne, a piękno urzekające. Bóg bardzo go miłował, zabawiał się z nim i nazywał go „swoim małym królem i synem”. Wszystko było szczęściem, ładem i harmonią. Lecz człowiek ten, pierwszy nasz ojciec, zdradził siebie samego, zdradził swoje królestwo, a czyniąc własną wolę, napoił goryczą swojego Stwórcę, który go tak bardzo wywyższył i ukochał. Utracił więc swoje królestwo, królestwo Woli Bożej, w którym wszystko było mu dane. Wrota Królestwa zostały przed nim zamknięte i Bóg zabrał do siebie królestwo dane człowiekowi.
A teraz muszę wam zdradzić tajemnicę. Kiedy Bóg zabrał do siebie królestwo Woli Bożej, nie powiedział „już nigdy go nie oddam człowiekowi”, ale je zatrzymał w rezerwie, w oczekiwaniu na przyszłe pokolenia, aby je zdobyć zaskakującymi łaskami, olśniewającym blaskiem, zaćmiewającym ludzką wolę, która to sprawiła, że utraciliśmy to tak święte królestwo. Pragnie nas zdobyć tak piekną, wspaniałą i cudowną wiedzą o Woli Bożej, żebyśmy poczuli potrzebę i pragnienie odrzucenia naszej woli – źródła naszego nieszczęścia – i wkroczyli w Wolę Bożą jako w nasze trwałe królestwo. Królestwo jest więc nasze, odwagi! Najwyższy Fiat nas oczekuje, wzywa i nalega, byśmy je wzięli na własność. Któż będzie bez serca, któż będzie tak przewrotny, by nie wysłuchać Jego wołania i nie przyjąć tak wielkiego szczęścia? Musimy tylko porzucić nędzne łachmany naszej woli, żałobny strój naszej niewoli, do której nasza wola nas wtrąciła, a będziemy nosić królewskie szaty i upiększać się boskimi ozdobami.
Dlatego apeluję do wszystkich i mam nadzieję, że zechcecie mnie wysłuchać. Wiedzcie, że jestem małym dzieciem, najmniejszym ze stworzeń. I pomnażając się wraz z Jezusem w Woli Bożej, ja, malutka, przyjdę do waszego łona. Jęcząc i płacząc, będę pukała do waszych serc i jak mała żebraczka prosiła was o wasze łachmany, o wasze stroje żałobne i o waszą nieszczęsną wolę. Chcę dać to wszystko Jezusowi, żeby to spalił i oddał wam swoją Wolę oraz przywrócił swoje królestwo, swoje szczęście i czystą biel swojej królewskiej szaty.
Gdybyście tylko wiedzieli, czym jest Wola Boża! W Niej się zawiera Niebo i ziemia. Jeśli z Nią przebywamy, wszystko jest nasze, wszystko jest dla nas czynione. Natomiast gdy bez Niej żyjemy, wszystko jest przeciwko nam. A jeśli coś posiadamy, to jesteśmy prawdziwymi złodziejami naszego Stwórcy i żyjemy z oszustwa i kradzieży.
Toteż, jeśli chcecie Ją poznać, przeczytajcie te stronice. W nich znajdziecie balsam na rany okrutnie nam zadane przez ludzką wolę, świeży powiew, w pełni boski oraz nowe w pełni niebiańskie życie. Poczujecie Niebo w duszy, zobaczycie nowe horyzonty oraz nowe słońca i często spotkacie z zapłakanym obliczem, pragnącego dać wam swoją Wolę, Jezusa. Jezus płacze, gdyż chce was widzieć szczęśliwymi. A ponieważ widzi was nieszczęśliwymi, szlocha, wzdycha i modli się o szczęście dla swoich dzieci. Prosi was o waszą wolę, by uwolnić was od nieszczęścia, i przekazuje wam swoją jako potwierdzenie daru swojego Królestwa.
Tak więc apeluję do wszystkich, apeluję razem z Jezusem poprzez Jego własne łzy, poprzez Jego gorące pragnienia, poprzez Jego Serce, które się wypala, gdyż chce nam przekazać swój Fiat. Z wnętrza Fiat wyszliśmy, to On dał nam życie. Jest więc słuszne i konieczne, abyśmy do Niego powrócili, do naszego drogiego i wiecznego dziedzictwa.
W pierwszej kolejności apeluję do papieża, biskupa Rzymu, Jego Świątobliwości, przedstawiciela Kościoła Świętego, a więc przedstawiciela Królestwa Woli Bożej. U Jego świętych stóp ta mała dziecina składa owo Królestwo, ażeby w Nim panował, ażeby dał go poznać oraz wezwał swoim ojcowskim i wiarygodnym głosem swoje dzieci do życia w tym tak świętym Królestwie. Niech słońce Najwyższego Fiat olśni swojego przedstawiciela na ziemi i utworzy w nim pierwsze słońce Woli Bożej. Niech ukształtuje swoje wiodące życie w tym, który jest głową wszystkich, i rozprzestrzeni na cały świat swoje nieskończone promienie. Niech wszystkich oświeci swoim światłem i utworzy jedną owczarnię z jednym tylko pasterzem.
Drugi apel kieruję do wszystkich kapłanów. Padając do stóp każdego z nich, proszę ich i błagam, aby się zajęli poznawaniem Woli Bożej. Z Niej bierzcie pierwszy ruch oraz pierwszy czyn, co więcej, zamknijcie się w Fiat, a poczujecie, jak słodkie i przyjemne jest życie Wolą Bożą. Czerpcie z Niej wszelkie wasze działanie, a poczujecie w sobie boską siłę, usłyszycie niemilknący głos, który będzie wam mówił rzeczy wspaniałe, nigdy przedtem niesłyszane. Poczujecie światłość, która przyćmi całe wasze zło, a przyćmiewając narody, odda panowanie nad nimi w wasze ręce. Ile waszych wysiłków jest bezowocnych, gdyż nie macie życia Woli Bożej! Rozdawaliście narodom chleb bez zaczynu Fiat i dlatego był im twardy i niemal niestrawny, gdy go spożywały. A ponieważ nie czuły w sobie życia, nie poddały się waszej nauce. Spożyjcie więc chleb Bożego Fiat! W ten sposób będziecie mieć wystarczającą ilość chleba, by nakarmić nim ludy***. W ten sposób utworzycie wraz z nimi tylko jedno życie i tylko jedną wolę.
Trzeci apel kieruję do wszystkich, do całego świata, gdyż wszyscy jesteście moimi braćmi, siostrami oraz moimi dziećmi. Czy wiecie, dlaczego wszystkich wzywam? Ponieważ wszystkim pragnę ofiarować życie Woli Bożej! Jest Ona czymś więcej niż powietrze, którym wszyscy oddychamy. Jest jak słońce, z którego możemy czerpać światło oraz dobro z niego płynące. Jest jak bicie serca, które pragnie bić w każdym. Ja zaś, jako mała dziewczynka, chcę i gorąco pragnę, byście wszyscy przyjęli życie Fiat. Och, gdybyście tylko wiedzieli, ile otrzymacie darów, oddalibyście życie, aby Wola Boża mogła zapanować w każdym z was!
Ta mała dziecina pragnie wam wyjawić kolejną tajemnicę, którą jej powierzył Jezus. Czynię to, gdyż chcę, abyście mi oddali waszą wolę. W zamian otrzymacie Wolę Boga, która was uszczęśliwi na duszy i na ciele. Czy chcecie wiedzieć, dlaczego ziemia nie wydaje plonów? Dlaczego w różnych częściach świata ziemia często się trzęsie i rozstępuje, i zakopuje w swoim łonie miasta i ludzi? Dlaczego wiatr i woda tworzą burze i niszczą wszystko? Dlaczego jest tak wiele nieszczęść, które wszyscy znacie? Dlatego że wszystkie rzeczy stworzone posiadają Wolę Bożą, która nad nimi panuje, są więc potężne i władne, i są od nas szlachetniejsze. My natomiast jesteśmy zdominowani przez wolę ludzką oraz zdegradowani, jesteśmy więc słabi i bezsilni. Jeśli ze względu na nasz los odrzucimy wolę ludzką i przyjmiemy życie Woli Bożej, my także staniemy się silni i władni. Będziemy braćmi wszystkich rzeczy stworzonych, które nie tylko przestaną nas dręczyć, lecz także pozwolą nam nad sobą panować. I będziemy szczęśliwi w życiu doczesnym i w wieczności.
Czyż nie jesteście z tego zadowoleni? Pospieszcie się zatem, posłuchajcie tej ubogiej dzieciny, która was kocha. Wtedy i ja będę zadowolona, kiedy będę mogła powiedzieć, że wszyscy moi bracia i moje siostry to królowie i królowe, ponieważ posiadają życie Woli Bożej.
Odwagi zatem, odpowiedzcie wszyscy na moje wezwanie!
Ponad wszystko pragnę, byście jednogłośnie odpowiedzieli na moje wezwanie, ponieważ nie sama was wzywam i błagam, ale wraz ze mną głosem łagodnym i czułym wzywa was mój ukochany Jezus, który wiele razy, wręcz z płaczem, mówi do was: „Przyjmijcie moją Wolę jako własne życie. Przyjdźcie do Jej Królestwa”.
Co więcej, wiedzcie, że pierwszym, który prosił Ojca Niebieskiego, aby nadeszło Jego Królestwo i stała się Jego Wola jak w Niebie, tak i na ziemi, był nasz Pan w modlitwie Pater Noster [Ojcze nasz]. Przekazując nam swoją modlitwę, wzywał i błagał wszystkich, aby wypraszali: Fiat Voluntas Tua sicut in coelo et in terra [Bądź Wola Twoja, jako w Niebie, tak i na ziemi]. Za każdym razem, gdy odmawiacie Pater Noster, miłość Jezusa, który pragnie dać wam swoje Królestwo, swój FIAT, jest tak wielka, że spieszy i powtarza razem z wami: „Ojcze mój, to Ja Cię o to proszę dla moich dzieci, spraw, by szybko nadeszło!”. Sam więc Jezus modli się jako pierwszy, a potem i wy prosicie o to w modlitwie Pater Noster. Czyżbyście nie chcieli tak wielkiego dobra?
A teraz mówię wam ostatnie słowo. Wiedzcie, że gdy ta mała dziewczynka widzi pragnienie, szał i łzy Jezusa, który chce dać wam swoje Królestwo, swój Fiat, tak wielki jest jej zapał, jej pragnienie oraz gorąca chęć, by wszystkich was ujrzeć w Królestwie Woli Bożej, by wszystkich was ujrzeć szczęśliwych i dzięki temu rozweselić Jezusa, że jeśli nie może osiągnąć tego modlitwą i łzami, to chce to uzyskać natrętnym błaganiem, zarówno u Jezusa, jak i u was.
Posłuchajcie więc wszyscy tej małej dzieciny, nie każcie jej wyczekiwać! Powiedzcie mi, proszę: Niech tak się stanie, niech tak się stanie, wszyscy pragniemy Królestwa Woli Bożej.
Corato, rok 1924
Luiza, mała Córeczka Woli Bożej
* Jest to „apel” napisany przez Luizę jako przedmowa do jej pism. Po nim mamy drugi „apel” – apel Jezusa, Bożego Króla, i trzeci „apel” – apel Mamy Niebieskiej, zaczerpnięty z książki „Dziewica Maryja w Królestwie Woli Bożej”.
** Do Edenu, czyli do ziemskiego raju.
*** Wy dajcie im jeść! (Łk 9,13)
_edited.png)
